czwartek, 1 grudnia 2011

W naszym klimacie ptaki wracają...

Ptak urodzony w naszym klimacie  wraca... i niech ktoś się dziwi, że ja wróciłem również :)
... te poniżej widziałem w Australii pomimo że nie widziałem wszystkich ... :)))


sobota, 12 listopada 2011

Wichrowe wzgórza

Uroki przełomu wiosny i lata wszędzie są takie same... tylko  może w niektórych miejscach  inne ;)
... żeglowałem tego roku z przyjaciółmi, cały czas przypomina się mi utwór śpiewany przez wspaniałych ludzi: Amstela i Jarka P. z Mazur moich kochanych... EKT Gdynia " nie sprzedawajcie swych marzeń" ten obraz i muzyka jest razem ze mną gdziekolwiek bym nie był ... ;)

piątek, 11 listopada 2011

przerwa techniczna...


ponad ziemią i oceanem chmur,  ok 1 000km/h i 11 000m  ponad wszystkim...
                                                                                                                         

poniedziałek, 7 listopada 2011

Wspólna cecha

Spacerując po mieście, widziałem w dniu dzisiejszym dwa obrazy które wywołały uśmiech... pierwszy to choinka a ja w spodenkach i okularach przeciwsłonecznych przy niej, dziwne uczucie radości zmieszanej ze zdziwieniem, wywołane brakiem kompatybilności sytuacji w oczach europejczyka z północnej jej części :) Druga sytuacja to mknący chodnikiem na deskorolce uśmiechnięty mężczyzna, niby nic dziwnego a jednak widok niesamowity gdyż mężczyzna był nie młodszy niż 55-60lat, niestety zarówno pierwsza jak i druga opisana sytuacja nie została zarejestrowana fizycznie po za moim umysłem, jednak natchnęły mnie by coś opublikować na ten temat.
Jedna wspólna cecha :)


                                                        ...ludzie jakich mijamy na co dzień, lecz Ci jak większość osób w tym kraju potrafi mijając się na chodniku powiedzieć cześć, w sklepie ku mojemu zaskoczeniu na początku zapytają jak leci dzień, jak się mam.
W/w to: Australijczycy  oraz gościnnie autor :)