Wzgórza Perth, może nie najwyższe w każdym bądź razie
posiadają swoje zalety, bardziej i mniej ukryte. Bardziej ukryte to np złoża
metali w tym min miedzi lub złota.
Samo pasmo to skaliste wzniesienia ze średnią wysokością w granicach ok 250-350m, poprzecinane licznymi strumieniami i wąwozami oraz
kryjącymi się w nich zbiornikami z wodą
pitną zaopatrujących w nią miasto. To w tych lasach pokrywających wzgórza często
dochodzi do pożarów o których czasami media donoszą również w Polsce.
Przebywając na wzgórzach, nie sposób pominąć faktu
wspaniałej panoramy miasta. Aby to jeszcze bardziej urozmaicić, przygotowano
liczne miejsca piknikowe tak aby w spokoju rozkoszować się smacznym posiłkiem i widokiem jednocześnie.
W miarę oddalania się od centrum miasta , co najmniej na ok
50km, spotyka się co raz więcej farm i winiarni, których jest tutaj bardzo
dużo, niestety, jak wszędzie wielkie kompanie wypierają z rynku lokalnych
producentów i co raz częściej spotyka się tabliczki z informacją ‘’FOR SALE” (
na sprzedaż ) Szkoda, ponieważ tworzą
swoisty klimat swoimi drobnymi sklepikami przy drogach a winnice dziczeją pozostawione
same sobie. Pośród nielicznych już stad pasących się krów można wypatrzeć emu,
które robią wrażenie swoimi rozmiarami, duże ptaki ale bardzo płochliwe, ciężko
się zbliżyć nawet na ok 20m, zupełnie jak chodzące czasami, bez opieki stada
owiec. Na szczęście jaszczurki są o wiele wolniejsze albo może nie dosłyszą wygrzewając
się na słońcu bo można je złapać tak jak pasące się przy drodze kozy, które
same podchodzą zaciekawione.
Warto dodać, że w Perth rozpoczyna swój bieg a następnie prowadzi poprzez
doliny w/w wzgórz, tuż przy Swan River (Łabędzia Rzeka ),
najsłynniejsza Australijska trasa kolejowa znana jako Indian Pacific, którą możemy udać
się do Sydney, czyli od wybrzeży oceanu Indyjskiego aż do oceanu Spokojnego.
Jeśli zdjęcia nie przekazują wszystkiego, wystarczy wyobrazić sobie, że jedzie się wąską, krętą drogą pośród wzgórz, bez pospiechu, z radia
leci cicho muzyka a widoki...
...sami już wiecie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz